Szkoła Podstawowa nr 4 w Dębicy

Wycieczka rozpoczęła się wczesnym rankiem przed budynkiem szkoły. Zanim zajęliśmy miejsca w autokarze opiekunowie przypomnieli uczestnikom zasady bhp podczas wycieczki. Podróży towarzyszył radosny nastrój i podekscytowanie.  Po trzech godzinach jazdy autokarem grupa dotarła na miejsce, gdzie powitał nas przewodnik. Pierwszym punktem wycieczki było zwiedzenie Jaskini Nietoperzowej. W 1998 roku w komorach jaskini kręcono sekwencję filmu "Ogniem i mieczem" - scenę porwania Heleny w Czarcim Jarze. W trakcie zwiedzania i słuchania ciekawej opowieści przewodnika nad  głowami uczestników przelatywały nietoperze. Urocze ssaki znajdują się w logo Ojcowskiego Parku Narodowego. Kolejnym punktem programu był spacer do Bamy Krakowskiej i krótki odpoczynek, podczas którego uczniowie podziwiali piękny krajobraz i robili zdjęcia. Po krótkiej przerwie ruszyli dalej, aby przejść zielony szlak. Zielony szlak to jedna z najbardziej malowniczych tras w Ojcowskim Parku Narodowym, o długości ok. 2 km. Ścieżka ma swój początek przy kasie do Jaskini Ciemnej , ok. 100 metrów od Bramy Krakowskiej, w pobliżu Skały Krukowskiego. Znajdują się na niej przystanki z tablicami edukacyjnymi oraz punkty widokowe. Trasa prowadzi na Górę Koronną, masyw skał wapiennych złożony z odosobnionych baszt i iglic, z których najciekawszą formę przybrała Skała Rękawica. Najwyższy punkt wznosi się ok. 100 m nad dnem Doliny Prądnika. Po zejściu z zielonego szlaku przewodnik pokazał nam Igłę Deotymy oraz ruiny zamku  w Ojcowie pochodzące z czasów panowania ostatniego Piasta. Ostatnim punktem programu była Maczuga Herkulesa. Ten górujący nad okolicą twór skalny jest charakterystycznym elementem krajobrazu Doliny Prądnika. Oprócz swojego „dumnego” wyglądu "maczuga Herkulesa" przyciąga turystów swoim nietypowym kształtem i trudną do opisania magiczną siłą. Wysokość samej maczugi wynosi około 25 metrów.  W trakcie spaceru podziwialiśmy także piękno i historię zamku  w  Pieskowej Skale. Zmęczeni, ale pełni cudownych wrażeń związanych z wycieczką wróciliśmy do Dębicy.

 To był bardzo udany dzień, który na długo zostanie w naszej pamięci.